Portugalia - reportaz fotograficzny

Portugalia jest krajem niezbyt licznie odwiedzanym przez polskich turystów. Mimo dość wysokich cen i długiego lotu (4,5 godziny) uważam, że jest to kraj zdecydowanie wart letniej wycieczki.

Spalone słońcem pustkowia kontrastują z wysokimi hotelami. Jest to jedno z najstarszych państw w Europie. Dzięki swojemu położeniu geograficznemu z tego kraju pochodziło wielu wspaniałych żeglarzy i odkrywców, a co za tym idzie Portugalia posiadała wiele koloni. Pakując się można zapomnieć o cieplejszych ubraniach, ale nie o całej masie filmów (głównie 100 ASA i mniej, ale mogą być także przydatne 400, a nawet i 800 ASA, których na miejscu nie sposób nabyć, ponieważ niektóre zabytki są szczególnie warte sfotografowania wewnątrz), filtrach (polaryzacyjnym i UV), a także o statywie (wybrzeże i stragany nocą w większych miejscowościach są po prostu przepiękne). Portugalczycy są tolerancyjni i przyjaźnie nastawieni w stosunku do fotografów, ale nigdy nie można zapomnieć o podziękowaniu za zdjęcie (choćby uśmiech lub po prostu zwykłe „dziękuje”).

Zobaczyć warto bardzo wiele rzeczy. Ja zostałem zakwaterowany w miejscowości Rocha w regionie Algarve (obszar na południu Portugalii obdarzony pięknymi dzikimi plażami z wysokimi skałami i klifami), więc moje plenery odbywały się w jego obrębie. Rocha posiada piękną plażę od lądu ograniczoną wysokim klifem, woda ma najwyższą portugalską klasę czystości i jest rajem dla amatorów pływania i sportów wodnych. Niestety jej urok psują wysokie gmachy hoteli usytuowanych przy samym klifie. Nieopodal znajduje się urokliwe miasteczko rybackie Porimão. Będąc w nim nie można nie zjeść sardynek w porcie i nie przejść się po uliczkach starego miasta. Polecam też udanie się na targ. Na trochę dłuższą pieszą wycieczkę można się wybrać do rybackiej miejscowości Alvor, gdzie warto zobaczyć nabrzeże portowe (może uda się sfotografować rybaków naprawiających sieci albo „oprawiających” małże), a także stary kościółek. Na dalszą wyprawę polecam Lagos, kiedyś było jednym z największych ośrodków portowych Portugalii. Dziś można zobaczyć tam pierwszy w Europie rynek niewolników, stary kościółek św. Antoniego z muzeum i oczywiście port. Radzę też przejść się starówką, a później koniecznie odwiedzić punkt widokowy na Ponta da Piedare. Dalej na zachód jest Sagres ze wspaniałą fortecą i słynną różą wiatrów. Tutaj właśnie Henryk Żeglarz założył szkołę morską. Nieopodal jest Cabo de São Vincente (półwysep Św. Vincenta) niegdyś uważany przez Rzymian za koniec świata (obecnie jest tylko zachodnim krańcem Europy). Rozciąga się z niego wspaniała panorama na ląd, skaliste wybrzeża i ocean. Na drugą wycieczkę polecam wybrać się w wyższe partie Algarve do Monchique (przepiękna miejscowość położona w górach), a po drodze można zobaczyć miasteczko Silves ze starym mostem, górującym nad nim zamkiem i pobliską katedrą. Stolicą regionu a zarazem jego największym centrum portowym jest Faro. Duże miasto z przepiękną starówką, a jego ogromnym atutem jest brak turystów, co bardzo dziwi miejscowych i tych, którzy się tam wybrali. W mieście jest wiele wspaniałych kościołów i muzeów. Na wschód od Faro jest Ria Formoza rezerwat przyrody, bogaty w bagna i całą masę ptaków np. czapli złotawych i białych, a w odpowiednim okresie można zobaczyć flamingi (niestety chyba wybrałem nieodpowiednią porę roku, bo po flamingach ani widu ani słuchu). Wracając można wstąpić do Olhão -rybackiego miasteczka. Na kolejną wycieczkę można wybrać się do Lizbony stolicy Portugalii, najlepiej wypożyczonym samochodem. Jest to warte zobaczenia miasto o ponad 20 wiekowej historii, leżące nad rzeką Tag. Nad miastem góruje figura Chrystusa. Najciekawsze i najstarsze jest „dolne miasto” dzielnica przylegająca do Tagu. Interesujące miejsca to Panteão Nacional (piękny plac koło Tagu), katedra i Castelo de S. Jorge – zamek, z którego rozciąga się zapierający dech w piersiach widok na całą Lizbonę.

Praia da Rocha	Piękne plaże Portugalii

Wycieczka po grotach	Jeden z najdalej wysunięty na zachód punktów Europy

Fale...	Widok na Lizbonę

Zejście na plażę	Czapla złotawa

Wędkarze	Ulica z Lizbony